Na co zwrócić uwagę przy zakupie używanego roweru? Rower holenderski czy zwykły góral mogą kosztować w sklepie tysiące złotych. Na giełdzie rowerowej będzie taniej. Warto jednak wziąć pod uwagę kilka czynników przed zakupem używanego roweru.
Osoba, która nie zna się na technicznych aspektach działania roweru, często zwraca uwagę na mało istotne czynniki. Dla niej jednak kolor czy styl będą kluczowe. Tymczasem rower można łatwo przemalować, ale wymiana innych części może być już trudniejsza i droższa. Podpowiadamy, co powinno działać w używanym rowerze, a którą część można dokupić tanim kosztem.
Najważniejsza jest rama
Większość części da się dokupić. Jednak jeśli poważne problemy tkwią w samej ramie, to rower będzie się nadawał tylko do wyrzucenia. Sprawdź, czy jest solidna i czy części są ze sobą stabilnie połączone. Lepiej, by nie było na niej rdzy. Jeśli nie masz pewności, jak powinna wyglądać rama roweru, porównuj z droższymi, ale podobnymi modelami. Zwróć też uwagę, czy całość jest prosta, to znaczy czy patrząc z góry, rama nie jest odchylona w którąś stronę.
W internecie możesz też znaleźć encyklopedie rowerów zawierające poszczególne modele. Dzięki nim możesz porównać rower z pierwowzorem i sprawdzić, czy właściciel nie dokonywał przeróbek.
Przejedź się przed zakupem używanego roweru z drugiej ręki
Zanim kupisz używany rower, łatwo możesz sprawdzić stan linek hamulcowych, które powinny być widoczne nawet na zdjęciu. Nie powinny być one rozwarstwione ani przerdzewiałe. Odwróć też rower do góry nogami i zakręć kołami. Sprawdź, czy są proste i skontroluj stan szprych – wszystkie powinny być równie dobrze naciągnięte.
Kolejny punkt to oczywistość, ale ponieważ wiele rowerów kupowanych jest dziś przez internet, nie każdy stosuje się do tej rady. Jeśli możesz, obejrzeć rower to spróbuj przejechać się na nim przed zakupem. Wprawdzie hamulce i pedały da się wymienić, ale osoba, która nie zna się na sprzęcie, prawdopodobnie wolałaby tego nie robić. Dlatego zwróć uwagę, czy jeździ się lekko i bez oporów. Zwróć uwagę na klekoczące czy poluzowane części.
A co nie jest istotne przy kupnie używanego roweru?
Mało istotne są opony. Choć rower z kołami, z których uszło powietrze, wygląda na zaniedbany i stary, tak naprawdę nowe dętki można dostać już za kilkadziesiąt złotych i szybko wymienić. Nie powinien więc być to czynnik decydujący.
Inną taką rzeczą są rączki. Łuszcząca się guma czy niewygodne uchwyty to spory problem, ale nowe uchwyty w internecie dokupisz za naprawdę niewielkie pieniądze, więc tak naprawdę nie ma to znaczenia.
