Głową rodziny powinien być mężczyzna. To właśnie jego głównym obowiązkiem powinno być zapewnienie odpowiedniego bytu materialnego swojej rodzinie. Wiele osób nadal kieruje się w życiu tym schematem, są jednak pary, które zdają się zupełnie z niego wyłamywać i żyć wedle własnych zasad. Są związki, w których to kobieta przejmuje obowiązki mężczyzny i staje się głównym żywicielem rodziny. Ciężko upatrywać się tutaj jednej przyczyny, jest ich tak wiele, że nie należy ich uogólniać. Główną przyczyną takiego stanu rzeczy może być kwestia niskich zarobków mężczyzny lub po prostu chęć zamiany ról. Ile więc powinien zarabiać mężczyzna? I czy to zawsze on musi odpowiadać za utrzymanie rodziny?
Przeciętne zarobki mężczyzny
Przeciętne zarobki mężczyzny w Polsce to kwota około 2400zł. To właśnie takim miesięcznym dochodem dysponuje zwykły Kowalski, który ma na utrzymaniu żonę i dzieci. Ciężko więc upatrywać się tutaj jakiegokolwiek pozytywu. Nie jest łatwo odpowiedzieć na pytanie, ile powinien zarabiać mężczyzna. Na pewno powinna być to kwota, która bez problemu pozwoli mu utrzymać żonę, dzieci, dom i jeszcze odłożyć na dodatkowe niezaplanowane wydatki oraz wakacje. Szacuje się więc, że jest to kwota oscylująca pomiędzy 5 a 6 tysiącami. Czy jednak takie zarobki w Polsce są czymś normalnym? Niestety nie, dlatego też zazwyczaj w przeciętnym polskim domu pracuje nie tylko mężczyzna ale i kobieta, dzięki temu domowy budżet wzrasta a stabilizacja rodzinna rośnie.
Mężczyzna – główny żywiciel rodziny?
Celem mężczyzny powinno być zapewnienie swojej rodzinie odpowiedniego bytu. Utrzymanie dzieci oraz żony zazwyczaj staje się priorytetem w życiu każdego samca alfa. Czasami jednak zarobki nie do końca na to pozwalają. Stereotypowo przyjęło się, że mężczyzna powinien zarabiać dużo a gdy tak nie jest to po prostu nie potrafi on utrzymać rodziny. Warto tutaj zaznaczyć, że zarobki w Polsce nadal pozostawiają sporo do życzenia, dlatego nie można oczekiwać od mężczyzny, że będzie on pracował na trzy etaty a dodatkowo będzie wzorowym mężem i ojcem. Zatem, czy mężczyzna naprawdę nadal jest głównym żywicielem rodziny? Czy może zaczyna on dzielić się tym zaszczytnym mianem ze swoją żoną? Na te pytania, każdy z nas powinien odpowiedzieć sobie sam, wedle własnego uznania, kierując się zdobytym doświadczeniem.
Zamiana ról – tak czy nie?
Skoro mężczyzna nie potrafi utrzymać rodziny to analogicznie rolę tę bierze na siebie jego żona. Coraz częściej jest tak, że to właśnie kobiety podejmują pracę zarobkową a tym samym pozostawiając mężczyźnie prowadzenie domu oraz większy udział w wychowywaniu dzieci. Jest to dosyć innowacyjne podejście zarówno do instytucji małżeństwa jak i podziału ról w rodzinie. Struktura środowiska rodzinnego ulega znacznym przemianom i staje się mniej oczywista oraz podręcznikowa a co za tym idzie bardziej indywidualna i ukierunkowana na doraźne potrzeby rodziny.
Głosujmy Bracia Nogami. Jedźmy wszyscy w świat. Odetniemy Polskie Hydry od zasilania, to uschną jak drzewo odcięte od korzeni.