Abonament RTV - Poczta Polska wzywa do zapłaty tysiące osób. Czy do Ciebie też trafił list?

Abonament RTV - Poczta Polska wzywa do zapłaty tysiące osób. Czy do Ciebie też trafił list? Abonament RTV - Poczta Polska wzywa do zapłaty tysiące osób. Czy do Ciebie też trafił list?

Długo w Polsce tajemnicą poliszynela było to, że mało która osoba płaci abonament. Od jakiegoś czasu trwa walka z taką tendencją. Sprawdzamy, czy jest skuteczna i kogo może dotknąć.

Na początek dobra wiadomość: istnieje limit, do jakiego można ściągać zaległy abonament. To 1,4 tys. zł. Nie jest więc tak, że ten, kto nie płacił abonamentu przez ostatnie kilkadziesiąt lat, nagle będzie miał olbrzymi dług wobec państwa. Obecnie abonament wynosi ok. 275 zł rocznie za radio i telewizor lub 84 złote za samo radio. Urzędnicy mają zamiar wzywać do zapłaty tych, którzy mają odbiornik, ale nie opłacali abonamentu.

Teoretycznie może im być dość trudno stwierdzić, czy abonent ma telewizor. W praktyce jeśli radio słychać przez okno lub listonosz zobaczy telewizor podczas wizyty w domu, to może o tym powiadomić Pocztę Polską, która ściągnie abonament. Jeśli użytkownik opłacał go do pewnego momentu, a kilka lat temu przestał, urzędnicy będą mogli na tej podstawie wystawić wezwanie do zapłaty na kilka lat w stecz. Przy dużym długu niektórzy mogą dostać nawet wezwanie od komornika za nieopłacony abonament RTV, jeśli nie odpowiedzieli na pierwszy nakaz zapłaty.

Kto ( i dlaczego?) musi płacić abonament RTV?

Płacić powinien każdy, kto ma telewizor lub radio. Nie jest przy tym istotne to, że nigdy nie ogląda telewizji i nie słucha radia. Wiele osób sceptycznie podchodzi do tego obowiązku.

W praktyce zasady naliczania abonamentu zaczynają być reliktem dawnych czasów. Młodsi oglądają filmy w internecie. Mają abonament na ulubione platformy z programami lub korzystają z bezpłatnych serwisów. Obowiązek uiszczania opłaty za telewizor stojący w garażu lub służący do oglądania DVD może ich dziwić. Jeszcze trudniej stwierdzić, kto słucha radia. Właściwie wszystkie nowoczesne telefony komórkowe są wyposażone w odbiornik, co nie znaczy, że każdy z niego korzysta. Poza tym wezwania do zapłaty dostaną tylko ci, którzy już kiedyś zarejestrowali telewizor czy radio. Dotyczy to mniejszości i sprawia, że ścigana może być uczciwsza część społeczeństwa a nie ci, którzy nigdy nie wywiązywali się z obowiązku opłacania abonamentu RTV.

Zwolnieni z abonamentu niedługo mogą być... wszyscy

Warto wiedzieć, że z opłacania abonamentu są zwolnieni inwalidzi i osoby po 75. roku życia. Ale nie automatycznie – aby z tego skorzystać, trzeba zgłosić się na pocztę i wypełnić wniosek.

Mnogość wyjątków i niejasne definicje sprawiają, że nawet wśród rządzących pojawiają się pomysły, by całkowicie zlikwidować obowiązek płacenia. Tak stwierdził latem 2019 roku wiceminister kultury zapowiadając, że przepisy mogłyby się zmienić po wyborach. Dziś ci, którzy nie oglądają publicznych mediów, czują się niekomfortowo, musząc do nich dokładać. Gdyby telewizja i radio były finansowane z budżetu, sceptyczni obywatele nie czuliby, że bezpośrednio wspierają nielubianą stację.

Komentarze