Przesądy ślubne - jakie są złe znaki przed ślubem? Biała suknia, biżuteria, kwiaty, garnitur, krawat - wszystko dopięte niemal na ostatni guzik: dosłownie i w przenośni. Już za niedługo, dosłownie za chwilkę, zostaniecie Mężem i Żoną, połączeni nierozerwalnym węzłem na zawsze. Wokół ważnych wydarzeń narosło wiele mitów, które (choć nigdy nie zostały potwierdzone w żaden racjonalny sposób) chodzą po głowie przyszłych małżonków, niepokojąc ich. Nie ominęły one również ślubów - jakie są najpopularniejsze przesądy dotyczące tego wydarzenia, w które absolutnie nie warto wierzyć?
W nazwie miesiąca musi znajdować się litera “R”
Jednym z najpopularniejszych zabobonów związanych ze ślubami jest ten mówiący o niepowodzeniu małżeństwa, jeśli zawarte zostanie w miesiącu, w nazwie którego nie występuje litera “R”. Praktyka pokazuje jednak, że nie ma to absolutnie żadnego znaczenia i przez dziesiątki lat w zgodzie żyją ze sobą pary które pobrały się w styczniu, lutym, kwietniu, maju, lipcu czy listopadzie, a te z pozostałych miesięcy wcale nie.
Pan Młody może zobaczyć przyszłą żonę dopiero w kościele
Kolejny z najpopularniejszych przesądów ślubnych mówi, że przyszli małżonkowie mogą zobaczyć się w dniu ślubu dopiero w kościele. Jeśli Pan Młody będzie widział suknię przyszłej żony lub ją samą w dniu ślubu prędzej niż przed samą uroczystością, przyniesie to pecha dla wspólnego pożycia małżeńskiego. Jest to oczywiście nieprawda i nie należy trzymać się tej reguły pod wpływem obaw. Można potraktować ją jedynie jako tradycję, by sprawić Panu Młodemu niespodziankę.
Nikt nie powinien mierzyć sukni Panny Młodej
Innym przesądem zwiastującym pecha jest mierzenie sukni Panny Młodej przez niezamężne kobiety. Według zabobonów przyniesie to pecha w życiu uczuciowym i skazuje dziewczynę na staropanieństwo. Nigdy jednak nie udowodniono, by owa groźba znalazła potwierdzenie w rzeczywistości, a panny nie zmieniały swojego stanu cywilnego z mnóstwa innych powodów.
Po ślubie nie wolno zdejmować obrączek
Obrączki zakładane sobie wzajemnie na palce przez młodych stanowią symbol nierozerwalności małżeństwa. Przesąd mówi, iż po zaślubinach nie wolno zdejmować obrączek z palców, gdyż wróży to rychły koniec małżeństwa. Nie ma to oczywiście żadnego innego znaczenia poza symbolicznym, dlatego jeśli musisz zdjąć obrączkę (do kąpieli, pracy fizycznej czy z innego powodu), nie musisz obawiać się rozwodu.
