Możliwe ponowne zamrożenie gospodarki

Możliwe ponowne zamrożenie gospodarki Możliwe ponowne zamrożenie gospodarki

Świat, który znaliśmy zmienił się. Zamrożenie gospodarki, restrykcje powodowane pandemią wirusa doprowadziły do zmian których  z pewnością się nie spodziewaliśmy. Musieliśmy przywyknąć no nowej rzeczywistości, nowych problemów i sytuacji, których dotąd nie znaliśmy.

Wraz z początkiem maja weszliśmy  kolejny etap odmrażania gospodarki. Minister zdrowia Łukasz Szumowski powtórnie prosił o zachowanie dystansu społecznego oraz noszenie maseczek. Mówił także o możliwych scenariuszach co musiałoby się stać, aby doszło do ponownego zamrożenia gospodarki. Tłumaczył, że gdyby wzrost zachorowań przekroczył 4 proc. a w szpitalach wolnych byłoby mniej niż połowę łóżek i respiratorów mogłoby dojść do ponownego zamrożenia gospodarki. Minister Łukasz Szumowski mówił także, że wiele zależy od tego czy będziemy stosować się do zaleceń będących ważnymi przeciwdziałaniami skutkom pandemii. Dodał jeszcze, że szczyt zachorowań jest ciągle przed nami.

Minister zdrowia mówił, że obawia się rozluźnienia wśród Polaków. Cieplejsze dni zachęcają do wyjścia z domu oraz rodzinnych i towarzyskich spotkań. Mogą one doprowadzić do wzrostu zachorowań. Ponadto po kolejnych etapach zdejmowania obostrzeń też istnieje uzasadniona obawa wzrostu zachorowań na Covid-19. Wszystkie te czynniki sprawiają, że wzrost zachorowań jest realny.

Restrykcje i nowe obostrzenia - Noszenie maseczek - fot. freepik.com


Dlatego jak mówił minister zdrowia nie należy zbyt wcześnie cieszyć się z luzowania obostrzeń, ponieważ ze względu na bardzo dynamiczną i nie przewidywalną sytuację restrykcje mogą jeszcze wrócić. Mimo, że pierwsze etapy odmrażania gospodarki mamy już za sobą, wciąż należy pamiętać o tym, że dotyczą nas cały czas te same stałe reguły. Należą do nich choćby zachowywanie 2-metrowego dystansu, zasłanianie nosa oraz ust w miejscach publicznych, a także utrzymywanie pracy zdalnej tam gdzie jest to możliwe. Prof. Szumowski ostrzega, że jeżeli stan epidemiologiczny się pogorszy konieczne będzie ponowne zamrożenie gospodarki. Kluczowa tutaj będzie analiza liczby zachorowań. Minister zdrowia zaznaczał, że w znacznej mierze zależy od nas w jakim kierunku sytuacja epidemiologiczna zmierza.

Ważne jest, aby ciągle zachowywać czujność i nie tracić poczucia zdrowego rozsądku. Należy brać odpowiedzialność za nasze działania i przewidywać ich konsekwencje.

Komentarze 2

Gość 10 maja 2020

Napewno musimy uważać i dbać nie tylko o siebie ale i o innych... Ale niestety ludzie są bezmyślni... Gdyby nie było tych wszystkich zaostrzeń myślę że więcej byłoby zachorowań.... Ja widziałam co się dzieje z osobą chorą na COVID, nie życzę tego nikomu...

Gość 09 maja 2020

Najlepiej zamknąć wszystkich w domach i straszyć. Paszportów nie dać. Kłania się powtórka sprzed epoki kiedy Hitler dochodził do władzy. Ludzi nic historia nie uczy.